Do wakacji jeszcze długie miesiące. Jak przetrwać ten okres? Wielu z nas nie może się już doczekać urlopu, plaży, morza i słońca. Może się wydawać, że jedynym rozwiązaniem jest błądzenie palcem po mapie i oglądanie zdjęć z poprzednich wakacji. Istnieje też inne wyjście: dobrym rozwiązaniem może okazać się wyjazd poza sezonem.
Zalet urlopu poza sezonem turystycznym jest wiele. Jedną z największych jest cena. W większości kurortów poza szczytem zapłacimy znacznie mniej. Możemy liczyć na duże rabaty oraz atrakcyjne ceny pakietów turystycznych. Daje nam to okazję do odwiedzenia ciekawych miejsc, bez wydawania przy tym gigantycznych sum. Szczególnie atrakcyjnymi kierunkami w zimie są ciepłe kraje, bo kto nie marzy, aby w lutym czy marcu wygrzewać się z drinkiem pod palmą.
Jak twierdzi Dominik Wartecki z portalu Tripsta.pl „[…] poza cenami, jednym z najważniejszych aspektów jest także brak innych turystów oraz to, że możemy mieć chwilę ciszy i spokoju.” W dzisiejszym świecie coraz więcej osób w pogoni codziennego życia nie ma czasu na chwilę relaksu i złapanie oddechu. Taki wyjazd jest do tego świetną okazją. Nie można również zapominać, że w miesiącach poza sezonem dużo łatwiej będzie nam dostać wolne w dogodnym dla nas terminie. Wciąż większość ludzi decyduje się na wyjazdy w czasie wakacji, dlatego ułożenie grafiku urlopowego w tym czasie może być dużo trudniejsze.
Decydując się na wyjazd poza szczytem musimy jednak liczyć się z tym, że nie wszystkie atrakcje będą dla nas dostępne. Szczególnie w miejscowościach typowo turystycznych wiele miejsc może być otwartych tylko na kilka miesięcy sezonu. Dlatego warto przed wyjazdem zrobić rozeznanie w Internecie i sprawdzić czy rzeczy, które najbardziej nas interesują, będą dostępne.
Jeżeli chodzi o planowanie wyjazdu to warto też zainteresować się ofertami first minute lub last minute. Te pierwsze pozwolą nam na zakup wycieczki na długo przed, po atrakcyjnych obniżonych cenach. Pozwoli nam to nie tylko zaoszczędzić pieniądze, ale też da nam dużo więcej czasu na zaplanowanie wyjazdu. Oferty last minute to wyjazdy „na ostatnią chwilę”. Biura podróży organizując wycieczki ponoszą pewne koszty stałe, związane z organizacją i przygotowaniem oferty, jak np. czarter samolotów czy rezerwacja hoteli. Gdy na kilka dni przed rozpoczęciem turnusu nie wszystkie miejsca są jeszcze zapełnione – ceny zostają znacznie obniżone. Warto skorzystać z takiej oferty, jeżeli nie mamy sprecyzowanych oczekiwań. Należy jednak pamiętać, że czekając do ostatniej chwili może się okazać, że wszystkie wycieczki do interesujących nas miejsc zostały już wykupione.
Niezależnie od tego, dokąd wyjedziemy i w jakim okresie, nie należy zapominać o ubezpieczeniu turystycznym. Jak podkreśla Marcin Jaworski z Grupy Warta „[…] nigdy nie wiadomo co może się wydarzyć w czasie takiego wyjazdu, a koszty leczenia za granicą to kwoty idące w dziesiątki tysięcy złotych. Nieprzypadkowo obowiązuje system, że – w zależności od tego dokąd jedziemy – proponowana jest różna kwota minimalna ubezpieczenia.”
Planując wyjazd nie ograniczajmy się tylko do miesięcy wakacyjnych. Może się okazać, że wyjazd w innym okresie okaże się dużo lepszy. Pozwoli odpocząć bez tłumów, kolejek i hałasu. Da nam możliwość prawdziwego relaksu i złapania oddechu.
[media.netpr.pl]